Thunderbolts* Marvela jak dobre kino artystyczne. Aktorka zapowiada

fot. Empire
Reżyser Jake Schreier w rozmowie z Empire wspomina, że gdy Marvel Studios zatrudniało go do reżyserii Thunderbolts*, postawiono przed nim jedno kluczowe zadanie: zrobić coś innego. Dla cenionego reżysera projektów takich jak Robot & Frank czy serial Awantura było to zupełnie nowe wyzwanie. Florence Pugh porównała film do czegoś, co brzmi optymistycznie.
Thunderbolts* jak kino jakościowe
Aktorka przyznaje, że Thunderbolts* ma dla niej klimat niezależnego filmu artystycznego w stylu produkcji studia A24, które słynie z wysoko cenionych filmów we wszystkich gatunkach.
– Projekt stał się świetnym, niezależnym filmem w klimacie A24, opowiadającym o zabójcach, którzy są superbohaterami Marvela.
Schreier, którego Awantura faktycznie była produkowana przez A24, zapowiada, że przeniósł do Marvela część tego stylu.
– Jest tu emocjonalny mrok, który dobrze rezonuje, ale nie odbywa się to kosztem komedii.
Pugh zaznacza, że jej relacja z Bobem, granym przez Lewisa Pullmana, powinna przypaść widzom do gustu. Jelena dostrzega w nim cząstkę siebie, co wpływa na jej podejście do tej postaci.
Film trafi do kin w maju.
Reklama
Reklama