Seriale

Twórcy Daredevil: Odrodzenie o śmierci [SPOILER]. „To niesprawiedliwe i miało takie być”

tworcy-daredevil:-odrodzenie-o-smierci-[spoiler].-„to-niesprawiedliwe-i-mialo-takie-byc”

UWAGA: TEKST ZAWIERA SPOILERY!

fot. Disney+/Cryptic HD Quality

Świat widział już pierwsze dwa odcinki nowego serialu Daredevil: Odrodzenie. Produkcja została ciepło przyjęta przez krytyków, a publiczność oceniła ją wyżej od sezonów oryginalnego serialu Netflixa. W sieci nadal trwa wrzawa z powodu decyzji o uśmierceniu jednej z najważniejszych postaci pobocznych. Twórcy i obsada postanowili o tym opowiedzieć w ramach omówienia dwóch pierwszych epizodów.

Daredevil: Odrodzenie – sezon 1 – recenzja

Twórcy Daredevil: Odrodzenie o śmierci [SPOILER]

Chodzi o śmierć Foggy’ego Nelsona, w którego wcielał się Elden Henson. Ten bohater został zamordowany przez Bullseye’a już na początku pierwszego odcinka. Tak skomentował to Charlie Cox, odtwórca głównej roli.

To naprawdę trudne i smutne. Dobrą wiadomością jest to, że będzie to ikoniczne. Wróciliśmy z nowym serialem, więc musimy być odważni. Musieliśmy zrobić coś inaczej i zmienić formułę. Musiała być jakaś ofiara i niestety padło na Foggy’ego. To dewastujące na poziomie osobistym dla mnie, ale i dla postaci. Zawsze myślałem o Foggym jak o sercu MCU. Wiele straciliśmy wraz z jego odejściem.

Śmierć Foggy’ego skomentował też showrunner, Dario Scardapane. Oryginalnie Foggy miał zostać uśmiercony poza ekranem. Nie miało to zostać pokazane. Uległo to zmianie po strajku scenarzystów w 2023 roku, kiedy przemodelowano niektóre odcinki i połączono fabularnie z poprzednimi sezonami od Netflixa.

Jeśli miało się stać coś tak wielkiego, to musieliśmy to odczuć. To prawdziwe trzęsienie ziemi, które ma wpływ na dalsze wydarzenia w serialu.

Wtórowali mu reżyser, Aaron Moorhead.

To złamało nam serca. Powodem, przez który to było tak brutalne jest to, że przemoc ma prawdziwe konsekwencje. Żałoba musi mieć konsekwencje – nie tylko przez jeden odcinek, ale na zawsze. Były dwa akty przemocy: śmierć Foggy’ego i Matt próbujący kogoś zabić i złamać swoją zasadę. To kwestia, z którą musi sobie teraz poradzić. Jak ma żyć katolicki superbohater, który nie wierzy dłużej w to, że zasługuje na bożą łaskę?

W rozmowie z GamesRadar+ Justin Benson, drugi z reżyserów, zdradził jak wiele czasu przeznaczono na zaplanowanie sceny otwierającej serial:

Nie jesteśmy w stanie powiedzieć ile namysłu było przy tworzeniu tych pierwszych piętnastu minut. Wszystko było pod mikroskopem. Jesteśmy fanami [oryginalnego] serialu. Wiemy, jakie to uczucie. Reżyserowanie tego nie było wcale przyjemne. Chcieliśmy, żeby czuło się, że to coś złego. „Chwila. To taką śmierć dostał?” Po prostu zastrzelony na ulicy znikąd. To niesprawiedliwe i miało takie być.

Nadal się tym trochę przejmujemy, ale uznaliśmy, że to bardziej wywoła przykrość, a nie złość. – dodał Moorhead. – Nam też jest przykro. Decyzja w tej sprawie została podjęta zanim trafiliśmy na pokład. Uznaliśmy jednak, że jeśli mamy to zrobić, to zrobimy to właściwie. I zrobiliśmy o tym cały sezon.

Dario Scardapane zdradził też, że to nie ostatni raz, gdy widzimy Foggy’ego na ekranie.

Nie odszedł na zawsze. Mogę tylko powiedzieć, że nie widzicie go ostatni raz. Wszyscy rozumiemy złamane serca i nie zlekceważyliśmy tego. Rozumiem, że ludziom jest przykro. Nam też było przykro i podczas kręcenia i podczas oglądania. To nowy origin story dla Matta Murdocka. To postać typowa dla Marvela, która jest dotknięta jakąś osobistą tragedią.

Daredevil: Odrodzenie – recenzje krytyków

Na TEN pomysł wpadł sam odtwórca głównej roli

W trakcie całej sekwencji było też słychać słabnące bicie serca Foggy’ego Nelsona. Okazuje się, że to był pomysł samego Charliego Coxa. Zdradził to showrunner w rozmowie z Variety.

Charlie do mnie przyszedł i powiedział: „A co jeśli będę słyszeć jego bicie serca przez cały czas?” Wtedy wróciłem do domu i wprowadziłem to do scenariusza. To wspaniały pomysł.

Ranking wszystkich odcinków Daredevila wg IMDb